Komornicy: Niepłacenie alimentów to przemoc ekonomiczna

Komornicy: Niepłacenie alimentów to przemoc ekonomiczna

Milion dzieci w Polsce czeka na alimenty egzekwowane przez komorników. Prowadzimy rocznie 600 tys. takich spraw, co roku wpływa 60 tys. nowych – mówi Monika Janus, rzeczniczka Krajowej Rady Komorniczej. Przypomina, że niepłacenie alimentów to forma przemocy ekonomicznej.

– My, jako komornicy, z przemocą ekonomiczną wobec kobiet, bo tak właśnie najszerzej można określić tę kwestię, spotykamy się niemal na co dzień. Nie ma chyba tygodnia, aby we wtorek, który jest dniem przyjęć w mojej kancelarii, nie pojawiła się kobieta mająca albo problem z alimentami, albo ze spłatą zobowiązań, o których dowiedziała się już po rozstaniu z mężem – podkreśla Janus.

Jak dodaje, alimenty są szczególnym przypadkiem postępowania egzekucyjnego. Przy egzekucji świadczeń alimentacyjnych potrąceniu podlega 60 proc. wynagrodzenia dłużnika, a przy egzekucji świadczeń niealimentacyjnych komornik sądowy może zająć 50 proc. – Wyjątek ten obowiązuje od 1974 r. i służyć ma maksymalnemu zabezpieczeniu potrzeb najważniejszej dla nas grupy wierzycieli, czyli dzieci, bowiem w ocenie ustawodawcy same nie są one w stanie wyegzekwować swoich praw. Ustawodawca uczynił więc alimenty należnościami uprzywilejowanymi – wskazuje Janus.Podkreśla, że skuteczność egzekucji w sprawach alimentacyjnych wynosi około 20 proc. i od 5 lat systematycznie wzrasta. Dla porównania, w 2009 r. wynosiła niecałe 10 proc. – Niska skuteczność egzekucji alimentów to nie tylko wynik dużego bezrobocia. Niestety, w naszym kraju cały czas nie ma potępienia postawy dłużnika, który unika płacenia. Nie mówi się o nim wprost, że to oszust, tylko jak o kimś, kto jest cwany i udało mu się wykiwać komornika – mówi rzeczniczka KRK.

– Bardzo często słyszymy od dłużników alimentacyjnych, że auto, którym jeżdżą, jest pożyczone, komputer, którego używają, jest własnością rodziców, a wynagrodzenie oficjalne zawsze jest symboliczne. A niekiedy wręcz wypłacane „pod stołem” – dodaje.

Jej zdaniem, mówiąc o egzekwowaniu alimentów, warto podkreślać rolę pracodawców, którzy nie powinni zapominać o odpowiedzialności. „Niestety zdarza, że w imię fałszywie pojętej solidarności pracodawcy pomagają ukrywać dochody osobom, od których komornik stara się uzyskać zasądzone świadczenia. Należy jednak pamiętać, że te dochody nie są ukrywane przed komornikiem, a de facto, przed dziećmi” – podkreśla komorniczka.

Wskazuje, że komornicy nie posiadają instrumentów prawnych pozwalających na zwiększenie skuteczności egzekucji alimentów. „Od naszej inwencji i kreatywności zależy, czy matka otrzyma alimenty na swoje dziecko” – przekonuje.

– Negatywne stereotypy towarzyszące naszej profesji powodują, że kobiety boją się niekiedy skorzystać z naszej pomocy – podkreśla Janus, dodając, że to właśnie rolą komorników jest pomoc w tego rodzaju sytuacjach.

Przypomina, że kiedyś można było odbierać dłużnikom alimentacyjnym prawa jazdy. Jednak TK uznał to za niekonstytucyjne i ograniczył tę możliwość. „Trzeba przyznać, że był to bardzo skuteczny sposób. Gdy tylko był wniosek o zatrzymanie prawa jazdy, to automatycznie pieniądze się znajdowały” – mówi Janus.

Jak dodaje, wzrost skuteczności w egzekwowaniu alimentów to w dużej mierze wynik postępującej informatyzacji pracy komorników, a także m.in. większy dostęp do informacji o majątku dłużników czy bazy PESEL, która umożliwia ustalenie aktualnego miejsca zamieszkania osoby uchylającej się od płacenia alimentów. Istotną pomocą w poszukiwaniu majątku dłużnika są też informacje o rachunkach bankowych.

W 2013 r. samorząd komorniczy uruchomił stronę www.twojealimenty.pl, na której można znaleźć wszelkie informacje dotyczące tej kwestii, wzory dokumentów, odpowiedzi na pytania związane z egzekucją alimentów.

Zdaniem samorządu, aby zwiększyć skuteczność egzekucji alimentów, należy m.in. wprowadzić zmiany w kodeksie postępowania cywilnego. Po pierwsze, chodzi o likwidację ograniczeń o charakterze przedmiotowym w sprawach o egzekucję należności alimentacyjnych, w szczególności zwolnienia spod egzekucji sądowej sum i świadczeń w naturze wyasygnowanych na pokrycie wydatków lub wyjazdów w sprawach służbowych dłużnika.

Kolejną propozycją jest zwiększenie uprawnień komorników w zakresie poszukiwania majątku dłużnika. Komornicy powinni uzyskać możliwość żądania wyjaśnień od dłużników, a za składanie fałszywych wyjaśnień powinna zostać wprowadzona odpowiedzialność taka jak za składanie fałszywych zeznań. Janus dodaje, że toczą się prace nad przepisami, które taką możliwość przyznają komornikom. Wyraziła nadzieję, że wejdą w życie mniej więcej za rok.

Jej zdaniem warto również wprowadzić zmianę przepisów o egzekucji z ruchomości. Jak tłumaczy Janus, obecnie po drugiej bezskutecznej licytacji ruchomości egzekucję umarza się. Brak możliwości sprzedaży ruchomości za pośrednictwem nowoczesnych metod prawnych (e-licytacja) powoduje bezskuteczność egzekucji.

źródło: Gazeta Wyborcza
Zadzwoń